wtorek, 1 kwietnia 2014

Prisoner ~ Michael





Hejka! :) 
Jak sam tytuł wskazuje to nie będą imagify, tylko kolejny imagin 
Tym razem z Michaelem x 
Mam nadzieję że się wam spodoba 













Dzień 1 

Siedzę w więzieniu już ponad kilka miesięcy. 
Szczerze? To już nawet nie wiem ile... Możliwe że nawet ponad rok.
Ochroniarze dali mi wczoraj kartki i długopis. Jak małemu dziecku.
Zastanawiałem się co z nimi zrobić, przecież nie będę rysował.
Więc będę pisał pamiętnik.


Dzień 2

Dlaczego siedzę w pace? 
Przez T/I. 


Dzień 3

Raczej, no.... Nie do końca przez nią.
Wyjaśnię o co chodzi. 
Wszedłem po cichu do jej mieszkania, żeby zrobić jej niespodziankę.
Chwilę wcześniej wróciłem z lotniska bo zakończyłem z zespołem trasę koncertową. 
Zobaczyłem tam ją i jakiegoś faceta... Groził jej nożem. 
"Jeśli nie zrobisz tego co ci każę to ten nóż wejdzie ci w gardło" 
Nie mogłem na to patrzeć. Może i postąpiłem zbyt pochopnie ale nikt nie będzie groził mojej dziewczynie.


Dzień 4

W sumie to byłej dziewczynie.... 
T/I nie chce mnie znać. DLACZEGO? 
Uratowałem ją. Dobra, może i zabicie tego gościa nie było mądre ale.... 
Ogólnie to teraz jestem sam. Całkiem sam. 


Dzień 5

Nie piszę systematycznie tego pamiętnika. 
Robię przerwę na kilka dni i zamieszczam kolejne słowa na kartkach papieru.


Dzień 6

Codziennie proszę policjantów, ochroniarzy żeby dostali się do T/I.
Żeby przekazali jej że bardzo chcę się z nią spotkać i porozmawiać.
Tęsknie za nią. Żałuję, że zabiłem tego faceta. Ale zrobiłem to z obawy o jej życie.


Dzień 7

"Mieszkam" w celi z gościem który załatwia dobry towar.
Ostatnio zacząłem brać... Pomaga.
Dlaczego to robię? Mam wszystkiego dość. 
I tak mam siedzieć w tym cholernym więzieniu do końca życia.
Jak wcześniej ze sobą skończę, to będzie lepiej dla innych bo się miejsce zwolni.
T/I i tak mnie nie chce znać, więc już nie mam dla kogo żyć. 


Dzień 8

Nie dziwię się, że psy się nie zorientowały że mamy towar. 
Wszyscy są tępi. Mówisz im że chcesz iść do łazienki to cię skopią... 
Mam dość. Chcę się zaćpać. 


Dzień 9

Nie wiem co się działo przez ostatnie dni... 
Przeczytałem wszystko co do tej pory napisałem w "pamiętniku".
Nie pamiętam nawet jak pisałem ostatni dzień. 
Chyba ćpałem. 


Dzień 10

ZGODZIŁA SIĘ! 
Spotkam się z T/I za miesiąc. 
Chcę żeby wiedziała, że dalej ją kocham. 


Dzień 11

Gliniarze się zorientowali że ćpiemy.
Zabrali nam towar. Przeszukali nas. 
Nie chcę przestać... Nie mogę przestać.
Jakoś to będzie. 


Dzień 12

Wczoraj spotkałem się z T/I.
Rozumiem już wszystko. 
Rozumiem czemu nie chciała mnie znać.
Rozumiem dlaczego ze mną zerwała. 
To był jej kochanek.
Zdradzała mnie. 
KURWA, ZDRADZAŁA MNIE! 
Nienawidzę jej! Nienawidzę jej za to, że kocham ją całym sercem a ona miała to w dupie!
.....
Chciałem wiedzieć dlaczego on jej groził, nie powiedziała mi.
Ale cały czas stawała w jego obronie...
Wolała chłopaka który chciał ją zabić niż mnie.
Wiedziałem, że jestem do kitu, ale aż tak?


Dzień 13

Chowam z moim "współlokatorem" działkę pod materacem łóżka.
Czuję, że za niedługo będzie koniec Michaela Clifforda. 
Racja... Co to kogo obchodzi?


Dzień 14

To ostatnia kartka papieru.
W sumie dobrze się składa. 
Nie pisałem już..... Miesiąc? 
Jestem na wykończeniu. 
Zdarza się, że mdleję, tracę pamięć, żygam. 
Ostatnia kartka papieru jak i ostatni rozdział mojego pierdolonego życia.
Chcę tylko, by T/I wiedziała że cierpiałem.......
Michael Clifford
jakiś dzień. jakiś miesiąc. jakiś rok















Jak się wam podobał imagin? :) 
Liczę na szczerą opinię w komentarzach! 
Pytanko, polecacie stronkę kukiczo?
Jeśli macie do mnie jakieś pytania to zostawiajcie je w komentarzach 
Do następnego
Papa, xxxx



















11 komentarzy:

  1. podoba mi się końcówka "jakiś dzień, jakiś miesiąc, jakiś rok" :)
    ciekawie opisałaś pamiętnika Mikeya :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ej, to jest świetne! nie rozumiem co Ci się tu nie podoba. Genialne. Serio.
    Pozdrawiam,
    @ilypena

    OdpowiedzUsuń
  3. Jezu...on pod koniec umiera...
    Podłamałaś mnie tym tak tak trochę..
    Ale najbardziej to 12 dzień jsjdjdbbxhxbx
    Nie wiem co ty masz do tego imagina!
    Jak dla mnie to fajnie napisany i super się pisze (uwież że gdyby tak nie było to bym nie komentowała :3 )

    OdpowiedzUsuń
  4. Imagin jest po prostu hvdgbjifdbjkkuyh nie wiem jak mam to opisać po prostu hvdgbjifdbjkkuyh
    @immafabulousx

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest super, nie mam pojęcia co do niego masz

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnia linijka boska! Kukiczo to dobra strona, sama nie kupowałam ale na tt dużo osób tak ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. To może zacznę od samego początku.
    "Siedzę w więzieniu już ponad kilka miesięcy.
    Szczerze? To już nawet nie wiem ile... Możliwe że nawet ponad rok" Ten fragment sam sobie przeczy. Na początku napisałaś, że siedzi już miesiąc, a później, że jednak sam nie wie już do końca ile. Jest wiele sposobów na to, żeby więzień orientował się, ile już siedzi. Równie dobrze mógłby spytać funkcjonariuszy, albo drążyć kreski w ścianie. Nic trudnego, naprawdę.
    Sam pomysł stworzenia imagina z punktu widzienia Michaela jako jednego z więźnia jest całkiem ciekawy i oryginalny, jednak nie podoba mi się sposób w jaki go napisałaś. To, jak wstawiałaś "Szczerze?", czy "Dlaczego" wręcz doprowadziło mnie do szewskiej pasji. Nie prowadziłaś z nikim dialogu, więc po co te pytania? Michael prowadził rozmowę sam ze sobą, więc w gruncie rzeczy było to zupełnie niepotrzebne, sam w końcu wie co jest prawdą i jaki jest powód jego odsiadki. Nie musi pytać samego siebie.
    "KURWA, ZDRADZAŁA MNIE!
    Nienawidzę jej! Nienawidzę jej za to, że kocham ją całym sercem a ona miała to w dupie!"
    W ten sposób przedstawiłaś Michaela jako jakiegoś durnego nastolatka, który jeszcze nie potrafi utrzymać swoich emocji na wodzy. Powinnaś ten wątek bardziej rozbudować, wyrazić jego uczucia. No nie wiem, sprawić żeby osoba czytająca tego imagina mogła sobie to wszystko wyobrazić.
    Fragment z narkotykami uznałam jako słaby pomysł na jak najszybsze uśmiercenie głównego bohatera i jak widać, dobrze myślałam. W kilku miejscach Twoja spójność i interpunkcja szwankowały, ale ogólnie w porządku.
    W zasadzie pomysł miałaś dobry, ale czytałam imagina znudzona i niewzruszona. Nie stworzyłaś jakiegokolwiek nastroju, nie rozwinęłaś żadnego fragmentu, nawet nie spróbowałaś opisać dziewczyny Michaela. To niby imagin, ale nie zawsze w miejsce imienia bohaterki wpisuje się "T/I". To mało estetyczne i szczerze mówiąc, głupie. Jest mnóstwo imaginów, które są przepięknie rozbudowane i można śmiało powiedzieć, że są nawet o niebo lepsze od ficków.
    Muszę Ci powiedzieć, że cholernie spodobała mi się końcówka! Wyszła naprawdę ładnie.
    Nie miałam zamiaru Cię w żaden sposób obrazić, proszę, nie gniewaj się na mnie, albo nie przestawaj pisać. Chciałam tylko Cię zmotywować, ja sama nie jestem ideałem i robię mnóstwo błędów. Mam nadzieję, że napiszesz o wiele lepszego imagina, a ten odejdzie w zapomnienie, bo jak sama pisałaś- ten nie wyszedł Ci najlepiej. Ale każdy kiedyś musiał od czegoś zacząć, prawda? :)
    Mam nadzieję, że jeszcze mnie lubisz, haha :D
    Życzę Ci dużo weny twórczej i lepszych imaginów, bo wiem, że na to Cię stać. :)
    Pozdrawiam

    http://sposob-na-milosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Strasznie dobry ten imagin
    podoba mi się końcówka
    czekam na więcej xx

    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba mi się, ale wolałam coś szczęśliwszego :) <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Miśka ty morderco !!! ale fajny nawet bardzo xdd hejta z mojej strony nie masz xdd

    OdpowiedzUsuń